czwartek, 23 lutego 2012







Ta spódnica to mój zdecydowany faworyt wśród ostatnich nowości w mojej szafie! Czekam na wiosnę - wtedy maxi zakrólują! Muszę pędzić! Może potem dopiszę coś jeszcze :)







3 komentarze:

  1. spódnica wyjątkowo szpetna ! Miałaś lepsze stylizacje...
    Ładnie Ci w pełnej grzywce ! Wgl jesteś cudowna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. 0o matko!!! jestem zakochana w spódnicy (w Tobie w niej oczywiście też :D)
    wyglądasz prześlicznieee!
    buziaki i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. :D To się nazywa odmienne zdania! I kogo tu słuchać...w tym wypadku chyba najlepiej siebie! Dziękuję za komentarze i zapraszam do kolejnych wizyt na blogu! Już szykuję kolejny post!

    OdpowiedzUsuń