Przed rozpoczęciem czytania moich
dłuuuuugich rozważań proponuję włączyć miks rock ad roll'a.
Jak już wcześniej wspomniałam, od
jakiegoś czasu jestem ogarnięta szaleńczą tęsknotą za latami
60. Moja obsesja rozpoczęła się, kiedy po raz pierwszy zetknęłam
się z pracami fotografa Richarda Avedona. Estetyka jego zdjęć,
kobiety na nich przedstawione bardzo podziałały na moja wyobraźnię.
Zaczęłam tęsknić za pięknem, które już dawno przeminęło.
( Urodził się w 1923 w
Nowym Jorku . W 1944 został odkryty przez dyrektora artystycznego
"Harper's Bazaar" , co zaowocowało ponad dwudziestoletnią
współpracą z gazetą uznawaną wówczas za najlepszy modowy
magazyn. Był zafascynowany osobą Audrey Hepburn - „Fakt, że
mogłem fotografować Audrey Hepburn, wręcz mnie poraża. Nie mogę
niczego w niej ulepszyć: ona jest doskonała. Mogę zarejestrować
jej obraz, nigdy interpretować. Audrey stworzyła swój własny,
perfekcyjny portret. ''.
Tworzył jeszcze przez długi czas w
„Vogue'', jednak ja wolę zatrzymać się na jego pracach
pochodzących z interesującego nas dziesięciolecia .)
Rok 1960 rozpoczął dekadę, która bardzo wyraźnie zrewolucjonizowała modę. Największym odkryciem tego okresu stała się minispódniczka spopularyzowana przez brytyjską projektantkę mody Mary Quant (ur. 11 lutego 1934, studiowała rysunek Goldsmiths College of Art, a nastepnie otworzył butik "Bazaar" przy Kings Road. W swoich pracach inspirowała się kulturą popularną. Ważne było to, że ceny jej projektów były stosunkowo niewielkie, a projektantka mawiała, iż "w jej sklepach księżne mogą przebierać w ubraniach wraz ze stenotypistkami".)
Kolejnym hitem okazały się krótkie i niekrępujące ruchów żakiety od Chanel (hasłem tego okresu powinno być "wygoda ponad wszystko).
Snob dress - krótka sukienka bez rękawów lub z obniżoną talią. Koniecznie w jaskrawych kolorach!
To właśnie w latach 60 panie odważnie zaczęły nosić spodnie :
Luźne peleryny i geometryczne płaszczyki z dużymi, plastykowymi guzikami (absolutny hit).
Okrągłe, głębokie kapelusze:
Duże, wyraziste kolczyki:
"Twarze" lat 60-tych
TWIGGY - została wypatrzona dzięki zdjęciu w witrynie małego zakładu fryzjerskiego. Ogromne oczy i filigranowa figura zapewniły jej tytuł pierwszej supermodelki w historii mody.
Edie Segdwick - modelka ( Redaktor naczelna
„Vogue” Diana Vreeland nazywała ją idealnym wzorcem nowej kultury), muza Andy'ego Warhola i gwiazda wielu jego filmów.
pięknie! :)
OdpowiedzUsuńpolecam śliczne marynarki idealne do jesiennych stylizacji! :)
Bardzo ciekawy post, przyjemnie się czytało i oglądało. Fajnie, że pojawiła się wzmianka o Twiggy, uwielbiam te jej wielkie oczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Tak, Twiggy jest absolutnie niezwykła!
UsuńMmmm ile cudownych zdjęć i postaci! Twiggy w tych wielkich okularach i o 2-kolorowych ustach - rewelacja! ;) A oni teraz w pismach i innych mediach chwalą się, że wymyślili coś nowego (nadal mówię o 2-kolorowych ustach) a to stara dobra moda ;))
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję, za interesujący komentarz! Zgadzam się w 100 %. Chyba wszystko już było :)
UsuńUwielbiam modę lat 60-tych, to moja ulubiona dekada XX wieku - także jeśli chodzi o muzykę i ogólnie kulturę. Polecam serial Mad Men - świetnie oddaje klimat epoki!
OdpowiedzUsuń